Liebster blog award?

Właśnie otrzymaliśmy nominację Liebster blog award od dwóch blogerów – http://stefanboxer.blogspot.com oraz https://www.facebook.com/pies.shaggy. O co chodzi? To nagroda za dobrze wykonaną pracę 😉 Należy odpowiedzieć na 11 pytań nominującego i wymyślić własnych 11 pytań dla kolejnych osób. Oczywiście osoby nominującej nominować nie można 😉
Zacznę może od pytań które otrzymaliśmy od Stefana 🙂
1.Kto, kiedy i za ile czyli jak to się stało, że znaleźliście się w swoich domach ? (tylko bez łzawych historii !)
Dafi trafiła do nas z Fundacji AST. Tzn wypatrzyliśmy ją na jednym z portali ogłoszeniowych. Alja jest z hodowli ale również adoptowana ze względu na głuchotę.
2. Kto jest panem w waszym stadzie ?
Niezaprzeczalnie Maciek rządzi. Chyba,że go nie ma to wtedy ja :p
3. Czy Wasze psy muszą się za Was wstydzić czy na odwrót ?
Ja się za swoje psy nie wstydzę. One za mnie mogą np jak całuje je przy psich znajomych 😉
4. Kto kogo częściej wyprowadza na spacer ?
Z tym bywa różnie Czasem to my wyprowadzamy dziewczyny a czasem one nas. Zwłaszcza Alja ma problem z ogarnięciem się na smyczy.
5. Kto w stadzie najczęściej puszcza bąki / chrapie ? (proszę o uczciwość – nie oszczędzajcie kobiet !)
Hahaha no w tym wypadku Alka jest mistrzem! Chrapie, pierdzi i beka…całkiem jak prosię!
6. Zostawiacie psy pod sklepem / warsztatem / kościołem ?
Zdarza nam się chociaż strasznie tego nie lubię. Na szczęście (akurat w tym wypadku) mało kto do dziewczyn chce podejść :p
7. Co robicie gdy psa nie ma w domu / wyjechał do dziadków / jest na imprezie ?
Yyyy nasze psy są zawsze z nami. Przez prawie 3 lata tylko raz się zdarzyło,że Dafi została z moim tatą kiedy wyjechaliśmy.
8. Tresujecie ? W domu czy na kursach ?
My szkolimy 😉 Głównie we własnym zakresie chociaż z Dafi podstawy ogarnialiśmy w psim przedszkolu a z Alją chodzimy na szkolenie dla trenerów.
9. Palec pod budkę kto choć raz nie przebrał swojego pupila – jakie outfity wybieracie najchętniej dla swoich psów ?
Duet nie ma podszerstka więc czasem trzeba je wcisnąć w jakieś ubranko. Ale tylko wtedy kiedy jest duży mróz. Mamy polarowe bluzy które po małych przeróbkach pasują idealnie!
10. Sowa czy skowronek ? Kiedy zaczyna się dla Was dzień ?
Dla Maćka zawsze zaczyna się bardzo wcześnie bo to on wychodzi z Białą i Czarną na pierwszy spacer. Ja jestem z tych którzy lubią spać i mogą to robić naprawdę długo…
11. Naleśnik z nutellą – wy też karmicie psy ludzkimi przysmakami ?
Raczej nie. Dafi jest uczulona na wiele rzeczy więc nie ryzykujemy. Młoda natomiast zjadłaby konia z kopytami wiec czasem sama się poczęstuje…
Teraz 11 pytań Shaggy’ego !
1. Dlaczego właśnie pies?
Od zawsze był w moim domu pies…bez psa nie wyobrażam sobie domu.
2. Czym kierowałaś/łeś się przy wyborze psa?
Z perspektywy czasu myślę,że rasa i usposobienie nas interesowały. Chociaż wygląd też miał swój udział. Przy Alce było trochę inaczej – chcieliśmy bulteriera 😉
3. Czy uprawiasz ze swoim psem jakiś sport? Jeśli tak to jaki?
Dafi biega i skacze. Ale to chyba żaden sport 😉
4. Rzecz za którą Twój pies umarłby to…?
U Dafi to piłka albo frisbee natomiast Biała dałaby się pokroić za kość 😉
5. Największa szkoda zrobiona przez mojego psa to…?
Ufff sporo bym mogła wymienić. Zjedzone krzesła, komoda, sofa i biżuteria.Okulary i książki, ładowarki do telefonów…
6. Czy jest rzecz, której w nim nie znosisz?
Grzebanie w śmieciach 😀
7. Co sądzisz o adopcji psów?
Oba moje psy są adoptowane więc jestem ZA. Ale umowy adopcyjne powinny się wiązać z karami finansowymi za nie wywiązanie się z podstawowych obowiązków.
8. Czy uważasz, że prawo dot. okrucieństwa wobec zwierząt w Polsce powinno być zmienione? I dlaczego?
Widząc ile psów, kotów i innych zwierząt cierpi uważam,że kary powinny być znacznie wyższe. Ludzie nie mają poszanowania dla cudzego życia – łącznie ze swoim. Jeżeli ktoś znęca się nad psem może też znęcać się nad rodziną, dziećmi…
9. Skąd pomysł na imię Twojego psa? Najpierw było imię czy pies?
Przy Dafi w ogóle imienia nie wybieraliśmy. Takie dostała w Fundacji i tak u nas została. Nigdy mi przez myśl nie przeszło żeby je zmienić. Z Alką trochę nad imieniem dumaliśmy. Padło na Alja bo obojgu spodobała nam się „Diuna” F. Herberta. Odrobinę tylko zmieniliśmy pisownię 🙂
10. Którą porę roku Ty i Twój pies lubicie najbardziej?
To ciężkie pytanie. Dafi kocha pływać więc wiosna,lato i początek jesieni. Niestety wiąże się to z alergią na pyłki i trawy więc trochę w tym okresie cierpi. W zimie za to uwielbia łapać śnieżki. Ale znów wiąże się to z poranionymi łapkami. Więc uważam,że lato jest dla nas najodpowiedniejszą porą roku. W przypadku Alji jeszcze nie jesteśmy zdecydowani. Na pewno zima nie jest dla niej fajna a i deszczowa jesień nie sprzyja spacerom.
11. Jaka jest Twoja opinia dot. spania psa w łóżku ? (Wiem, że dla niektórych to niedopuszczalne.)
Dziewczyny nie bardzo chcą spać ze sobą. Tzn Dafi jest drażliwa i nie lubi jak się ją dotyka w nocy. Więc śpią z nami na zmianę 😉 Jedna w klateczce a druga pod kołdrą 🙂 Nie mam z tym problemu a wręcz nie wyobrażam sobie żeby było inaczej :p

Chciałam Wam podziękować za nominację. To dla nas ważne,że ktoś uważa naszą pracę za coś wartego uwagi!
Więc teraz moje nominacje !
1. Kasia i Storm z bloga http://jakwychowacszczesliwegopsa.blogspot.com/
2. Ptyś z bloga http://ptysiowy.blogspot.com/
3. Fiona z bloga http://jaimojaspanielka.blogspot.com/
4. Trufel https://www.facebook.com/ZycieZGluchymPsem/timeline
5. Megusta https://www.facebook.com/megustaMegi?fref=ts
6. Gabi i Bentley https://www.facebook.com/GabiAndBentley?fref=pb&hc_location=profile_browser
7. Zolinka https://www.facebook.com/ZolinkaBulinka?fref=ts
8. Buka https://www.facebook.com/ast.buka?fref=pb&hc_location=profile_browser
9. Dante https://www.facebook.com/dantepelzak?fref=pb&hc_location=profile_browser
A oto nasze pytania :
1. Najlepsze wspomnienie ze swoim pierwszym psem ?
2. Najgłupszy pomysł na jaki wpadł Twój pies ?
3. Co myślisz o sterylizacji zwierząt ?
4. Ulubiona sztuczka Twojego psa…?
5. Skąd pomysł na bloga o swoim pupilu ?
6. Jak radzicie sobie ze stresem ?
7. Czy Twój obecny pies jest tym wymarzonym ?
8. Czy borykacie się z jakimiś chorobami (np. alergia) ?
9. Czy Twój pies lubi podróżować ? W jaki sposób najbardziej ?
10. Czy spotkałeś/-łaś się z nieprzychylnymi komentarzami pod adresem swojego psa ?
11. Za co go kochasz ?
Powodzenia!

Dla (przyszłych) posiadaczy głuchego psa :)

Jest kilka rzeczy o których warto wiedzieć decydując się na głuchego psa.

• Smycz czy bez smyczy?

Od pierwszych chwil razem warto pracować nad spokojnym chodzeniem na smyczy. Jeżeli mieszkasz w mieście będzie Ci to bardzo potrzebne głównie ze względu na czyhające niebezpieczeństwo na każdej ulicy. Na początkowym etapie również przy poznawaniu nowych psiaków smycz może się przydać.

• Nauka migowego

Do tej pory pewnie MÓWIŁEŚ do swojego psa „siad”,”łapa” czy „leżeć”. Teraz będziesz to tylko POKAZYWAŁ. Razem ze swoim głuchym psem wypracujecie system znaków migowych który musi być jasny i konkretny. Oczywiście możesz gadać do swojego psa ile chcesz ale później nikt Ci nie uwierzy,że jest głuchy 😉

• Ćwiczenia odczulające dotyk z zaskoczenia

Większość psów słyszy,że ktoś nadchodzi więc dotyk z tyłu nie jest dla nich problemem. Dla głuchego psa dotyk z zaskoczenia może być sporym stresem. Warto odczulić ten niespodziewany dotyk zwłaszcza jeśli pies będzie mieć kontakt z dziećmi (a i dorośli są nieprzewidywalni).

• Przyciąganie uwagi głuchego psa

Ja znam jeden sposób na przyciągnięcie uwagi mojego psa gdy biega luzem i do tego stoi tyłem. Obroża wibracyjna (nie mylić z obrożą elektryczną!) na pilota! Kiedy chcę by pies się odwrócił po prostu naciskam guzik i pies na mnie patrzy. Sprytne,prawda? 🙂 Dodatkowo możemy ćwiczyć z naszym psem żeby sam z siebie zwracał na nas uwagę (np podczas spacerów wystarczy raz na jakiś czas dotykać psa aby na nas spojrzał i dawać mu smaczki).

• Nie dla leniwych

Głuchy pies nie jest dla leniwych ludzi. Dlaczego? Jeżeli pies robi coś co Ci się nie podoba nie możesz na niego krzyknąć…musisz wstać,podejść i przerwać niechciane zachowanie. Możliwe,że będziesz musiał to powtórzyć 5 milionów razy w ciągu dnia…

Życie z głuchym psem jest emocjonujące. Każdego dnia widzisz postępy WASZEJ wspólnej pracy. Jest trochę jak dobry film „akcji” – nigdy nie wiesz co się zdarzy ale możesz być pewien,że będzie tego dużo 😉

Zdjęcie P.Kasprzyk

Stereotypy i mity

Na spacerach można się nasłuchać wielu rzeczy. Kiedyś już pisałam o psich mitach ale dziś jeszcze pociągnę ten temat bo jest wyjątkowo wdzięczny 😉 Każdy z nas na pewno spotkał się z jakąś obiegową opinią dotyczącą czy to konkretnej rasy psa, karmienia, chorób i sposobów leczenia oraz wielu innych.
Duży pies to tylko do domu a nie do mieszkania.
Niby dlaczego? Nie przeszkadza mi, że mogę się potknąć o swojego psa, zapewniam mu/im odpowiednią dawkę ruchu i wszyscy są szczęśliwi. Niektórzy właściciele psiaków mając dom po prostu wypuszczają psa na ogrodzone podwórko tłumacząc ,że to zastępuje spacer. Po dwóch dniach pies zna już każdy zakamarek swojego „wybiegu” i może zacząć się nudzić. Żeby zabić nudę znajdzie sobie zajęcie które wcale może się nie spodobać właścicielowi – np rozkopywanie kwiatów w ogródku.
Beagle są głupie i nieposłuszne.
Wcale nie! Beagle są po prostu niezależne 😉 Potrzebują sporo aktywności nie tylko fizycznej ale również umysłowej. To psy myśliwskie które kochają węszyć czasami się w tym zatracając.
Z kundlem na szkolenie?
Każdy pies może pójść na szkolenie. Kundelki wcale nie są tu wyjątkiem. To pies jak każdy inny i potrzebuje tyle samo uwagi co te rasowe.
Pies suki nie zaatakuje.
No cóż…jednak zaatakuje. Jeżeli pies ma problemy z akceptacją innych zwierząt to nie robi mu różnicy czy zbliża się pies czy suka.
Jak pies z kotem.
Psy i koty może nie zawsze się kochają ale spokojnie mogą razem mieszkać. Czasem się zdarza,że pies w domu ma kota którego zalizuje ale już obcy kot taki fajny nie jest. Wszystko jest kwestią nauki.
Pies rozumie co do niego mówię.
O ile możemy nauczyć naszego psiaka reagowania na poszczególne słowa o tyle nie liczyłabym,że rozumieją wszystko co mówimy. Niestety do części właścicieli to w ogóle nie dociera. Na spacerach często słyszę „ale dlaczego zjadłeś tą kupę??No pytam dlaczego!?”, „ogłuchłeś?Przecież Cię wołam!”, „jak będziesz grzeczny dostaniesz kiełbaskę” 😉
Yorki tylko do noszenia na rękach.
Yorkshire Terrier jest TERRIEREM! A więc potrzebuje ruchu i nauki. Rasa stworzona do polowania na gryzonie,wywodzi się z dzielnic przemysłowych a dopiero później zaanektowana na pieska salonowego. Czytając różne fora można się dowiedzieć, że to malutkie psy o lwim sercu 😉 Pełne energii która może zostać źle nakierowana przez niedoświadczonego właściciela.

Jakie jeszcze znacie stereotypy? O jakich mitach słyszeliście? 😉

Dziwactwa?

Każdy właściciel psa znajdzie u swojego pupila kilka rzeczy które innym mogą się wydawać totalnym wariactwem 😉 Nasza Aleczka jest chyba mistrzem dziwnostek!

Kiedy jest totalnie zmęczona (zwłaszcza na wieczór) ogon zaczyna jej latać,podskakuje i podgryza. Czasem biega w kółko a czasem między pokojami z prędkością światła (niby standardowa godzina świni). Ciężko ją wtedy wyciszyć więc zamykamy ją w klatce i…pies śpi po dwóch sekundach… Jakby się sama tam położyć nie mogła! Musi obwieścić całemu światu,że jest śpiąca :p

To co za chwilę opiszę jest naprawdę baaardzo dziwne… Serio…

Kiedy Biała jest podekscytowana wpycha nos pod pachę. Żeby była jasność nie chodzi o jej pachę :p Potrafi tak siedzieć i niuchać kilka sekund czym doprowadza człowieka do szału. Ileż można znosić mokry nos w tak newralgicznym punkcie?

Lizanie stóp… Prawdopodobnie nie tylko my przeżywamy katusze próbując uciec stopą przed różowym ozorem naszego pupila 😉 Jeszcze jak są wysmarowane kremem to wyczyn ten graniczy z cudem. Małpa nawet przez skarpetki będzie lizać.

Drzwi… W naszym mieszkaniu posiadamy tylko drzwi wejściowe i do łazienki. O ile łazienkowe nie wzbudzają emocji to wejściowe kryją najstraszniejszego wyimaginowanego potwora jakiego pies może sobie wymyślić. Alka staje naprzeciw i szczeka… Ja nic nie słyszę, Maciek nie słyszy więc i Alka nie powinna. A jednak ujada jakby stado słoni tam biegło Próbując uspokoić sytuację i oswoić Białą z drzwiami smaruję je…pasztetową 😉 Na chwilę pomaga…

Parapetowe obserwacje. Większość psów jednak lubi oglądać z okna okolice. Nasza Alka nie jest wyjątkiem. Tylko ona na parapet wlezie ale żeby zejść… Więc stoi głupolek na tym parapecie i wyje, skomle, czasem szczeknie. Jak się na chwilę uspokoi to ją zdejmuję (chociaż wiem doskonale,że sama zeskoczyć CZASEM potrafi).

Jestem kotem! Tzn zaraz po przebudzeniu nim jest… Wygina grzbiet jak małe kociątko i nadstawia łebek do głaskania. Żadna pora dnia nie jest tak cudowna z Białą jak właśnie poranki kiedy taka cieplutka pakuje się na kolanka 😉

No i najgorsze dziwactwo Alka uwielbia nosić mniejsze psy za szelki lub obrożę w pysku. Biega z tymi biednymi psiakami póki ktoś się nie zorientuje albo maleństwo nie zacznie się wkurzać. Duże psy za to wyprowadza na spacer. Tzn łapie smycz i ciągnie za sobą zdezorientowanego psa…

A czy Wasze psiaki mają takie dziwactwa? 🙂

Zdjęcie P.Kasprzyk

Czy na pewno chcesz psa?

Jeżeli chcesz mieć psa to musisz zdawać sobie sprawę z wielu wyrzeczeń i zmiany swojego życia. Mała kulka która trafi do Twojego domu będzie wymagać pracy, uwagi i nakładów finansowych. Warto się więc zastanowić czy na pewno chcesz psa.

Szczeniak w domu na pewno będzie sikał gdzie popadnie. Może to być Twój nowiutki, puchaty dywan albo panele które mogą na tym ucierpieć. Rano będziesz musiał wybiegać w piżamie i kapciach w deszczu lub śniegu bo maluch otwarł swoje urocze oczęta i musi siku NATYCHMIAST.

Szczeniak może też niszczyć. Twoje super ważne dokumenty do pracy znajdziesz rano w strzępach, papier toaletowy przerobiony na konfetti będzie rozrzucony po całym mieszkaniu. Z ukochanych szpilek zrobi Ci sandałki niekoniecznie wciąż na obcasie. Twoje kwiaty mogą zostać rozkopane a resztki ziemi jeszcze przez tydzień będziesz znajdować pod kanapą.

Lubisz czystość? No cóż…przyzwyczaisz się prawdopodobnie do sierści w kawie,kanapkach,obiedzie 😉 Ślady łap mogą ozdobić Twoje bielutkie ściany, błoto po spacerze znajdziesz nawet na swojej twarzy. Będziesz musiał zaopatrzyć się w rolkę do ściągania futra ze swoich ubrań bo inaczej będziesz wyglądać jak chewbacca z Gwiezdnych Wojen.

Lubisz poleżeć dłużej w łóżku? Na początku możesz o tym zapomnieć a i później niekoniecznie się to zmieni. W środku nocy pilna potrzeba też może przycisnąć naszego psiaka więc i na nocne wstawanie musisz być gotowy.

Spacery w każdą możliwą pogodę też będą Twoim obowiązkiem. To nic,że jest -100 i oczy Ci zamarzają – pies musi pobiegać. Deszcz zacina, Twój parasol dawno odfrunął a Twój szczeniak hasa jak szalony.

Przy psie (a już w 100% przy szczeniaku) nauczysz się jak elastyczne i gibkie może być Twoje ciało – zwłaszcza jak starasz się przenieść talerz gorącej zupy z kuchni do pokoju… Wyostrzy Ci się refleks – złapiesz kotleta zanim Twój pies ściągnie go na ziemię żeby spałaszować. Wzrok również zyska – zobaczysz każdy kawałek kości który może zainteresować Twojego psa na spacerze.

Jeżeli naprawdę chcesz psa żadne z powyższych przeszkadzać Ci nie będzie. Nauczysz się cierpliwości a towarzystwo czterołapa/trójłapa zapewni Ci uśmiech i dobre samopoczucie 😉

Zdjęcia dzięki uprzejmości P.Kasprzyk 🙂