Jakiś czas temu mieliśmy okazję stanąć przed obiektywem Izy Łysoń (więcej o niej przeczytacie TU). Sesja wygrana w wakacyjnym konkursie na stronie Z psem po Krakowie 🙂
Więc zebraliśmy nasze futra w pewną sobotę i pojechaliśmy na Skałki Twardowskiego. Specjalnie nie dawałam gnojkom jeść żeby chętniej pracowały. Na szczęście Maciek pomyślal bradziej ode mnie i zabrał frisbee za które dziewczyny dadzą się pokroić. Jak się okazało moje jedzenie mogłam sobie w „buty wsadzić” bo Alka ani myślała na nie spojrzeć.
Cała sesja trwała ok 2h i była męcząca dla mnie, dla Alki, dla Maćka no i przede wszystkim chyba dla samej Izy… Dafi pokazała się natomiast od najlepszej strony. Tzn pracowała i za żarcie i za dysk i nawet za kamyk z drogi 😉 Biała niestety wykazywała zainteresowanie wszystkiemu tylko nie pozowaniu. Cały czas próbowała uciekać i ignorowała nawet dysk. Raz nam nawet uciekła
Schodząc po sporej stromiźnie chciałam podać Maćkowi smycz… Myślałam,że on już trzyma a on myślał,że ja jeszcze trzymam… I w ten oto sposób Biały pies wyrwał do przodu ignorując wszystko. Po prostu biegła ile sił w krótkich łapkach. Tym razem nawet Dafi nam nie pomogła złapać diablęcia. Na nasze szczęście jednak na ścieżce którą mknęła Alka pojawili się ludzie co ją na tyle zdekoncentrowało, że się zatrzymała. Mamy jednak nauczkę na przyszłość.
Mimo dobrej socjalizacji, odwiedzania tysięcy miejsc, Alka ekscytuje się za mocno. Teraz musimy włożyć jeszcze więcej pracy żeby spacery w nowych miejsach nie były dla nas męką…
A teraz, po moim przynudzaniu, zapraszam do zdjęć Izy 🙂
wiem jak to jest robić zdjęcia psom, 2godziny starania się żeby pare fajnych zdjęć wyszło. bo mało który pies jest na tyle grzeczny że będzie stał tam gdzie mu każesz i jeszcze żeby miął fajny wyraz pyska to już wogóle byłby szok, bo tak to zwykle stoją z miną ‚nie, to straszna kara,czemu tu muszę stać?:/
Pozdrawiam
Michał
jack russell szkola-doberman.pl
PolubieniePolubienie
Z Czarną takiego problemu nie mamy, za to Alka…wszystko ją pobudza i ciężko złapać koncentrację. W jej wypadku do tego stopnia że cała się zadyszy i zgrzeje a dalej ciągnie
PolubieniePolubienie
Cudowne zdjęcia, modelki oczywiście też! 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękujemy 🙂
PolubieniePolubienie
Ale piękne!! Moim ulubionym, wręcz na tapetę, wydruku na ścianę, jest radość ze zdjęcia nr 3. I tam nie opowiadaj ślicznie się spisały 😉 Mój młodzian przy zdjęciach ma minę „yyy ale poo cooo?” i „daj spokój noo”. Śliczności 🙂
PolubieniePolubienie
A jak trzymasz w jednej ręce frisbee to nie ma radości na pysku? Bo u nas tylko tak coś można wyegzekwować 😛
PolubieniePolubienie
Mój 6miesięczny doberman frisbee jeszcze nie widział na oczy – więc może czas wziąć go na taki sposób 😀 Dzięki!!
PolubieniePolubienie
ale piękne zdjęcia<3
PolubieniePolubienie
Piękne zdjęcia! I świetne szelki 😀 Skąd macie? 🙂
Ta ciekawość u bullików to chyba norma, prawda? 😀 Taka już ich natura, nigdy nie dorastają. Wiecznie młode (i piękne!) 🙂
Pozdrawiam! :))
PolubieniePolubienie
Szelki norweskie z Trixie 🙂 Póki co jedyne które się sprawdzają u Alki na 100%.
Bullkowa ciekawość chyba jest już legendarna 😉 Mam nadzieję, że Alka trochę z tego wyrośnie…
PolubieniePolubienie
Śliczne zdjęcia Madzia. 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękujemy 😀 Jesteśmy z nich mega dumni 😀 (mimo,że nie ja robiłam…)
PolubieniePolubienie